
Idzie Wielkanoc…
16 kwietnia od samego rana po szkole roznosił się apetyczny zapach żurku, dlaczego? Wszyscy przygotowywali się bowiem do wielkanocnego śniadania, które odbyło się w każdej klasie. Na stołach zamiast zeszytów królowały jajka, baranki, biała kiełbasa, wielkanocne baby i mazurki. Po śniadaniu uczniowie udali się na salę gimnastyczną, gdzie pan Kamil Krasnopolski – dyrektor szkoły, złożył świąteczne życzenia, a uczniowie klas I-III przybliżyli nam wielkanocne tradycje. Dziś również wręczone zostały nagrody z konkursu „Rodzinna Palma Wielkanocna”. Na koniec każdy mógł poczęstować się słodkim, czekoladowym jajeczkiem. Dodam tylko, że z sali nikt nie wyszedł suchy według tradycji Śmigusa Dyngusa.